Otrzymujesz zaproszenie na wystawne przyjęcie z adnotacją „white tie” i zastanawiasz się, co założyć? Nie warto się do tego przyznawać, lepiej przyswoić sobie prostą zasadę: białą muszkę należy zakładać wyłącznie do fraka. To wiedza obowiązkowa zarówno dla panów, jak i pań, które niekiedy zmuszają swoich partnerów do założenia muszki np. na ślub.
Białą muszkę z pikowej bawełny zakłada się do czarnego fraka. Obowiązkowymi elementami stroju są także biała, wykrochmalona koszula oraz biała kamizelka. Na nogi należy włożyć długie, czarne skarpetki oraz czarne lakierki, do kieszonki wkłada się białą poszetkę (o niej pisaliśmy TU). Do mankietów odpowiednie są srebrne spinki, zegarek z kolorem tarczy dopasowanym do spinek noszony jest na łańcuszku.
„White tie” na zaproszeniu obliguje do odpowiedniego stroju także panie. Od nich wymaga się założenia sukni długiej do ziemi, eleganckich butów na obcasie z zasłoniętymi palcami, małej torebki oraz biżuterii z kamieni szlachetnych, np. pereł lub diamentów.
Równie formalną muszką jest czarna. Taką łączy się z kolei ze smokingiem. Obowiązują tu podobne zasady, jak w przypadku fraka - do smokingu pasują sznurowane czarne lakierki, muszka na kołnierzyku, koszula - tylko i wyłącznie biała. Jak twierdzi znawca savoir-vivre'u Zbigniew Zieliński, dozwolone jest zastąpienie czarnej muszki brązową.
Pozostaje jeszcze pytanie - kiedy można zakładać kolorową muszkę? Uroczyste przyjęcie czy praca nie są na tu odpowiednim miejscem. Skoro oficjalne spotkania odpadają, pozostają raczej nieformalne okazje. Pojawienie się na randce w sportowym garniturze i kolorowej muszce nie będzie wielkim wstydem, pod warunkiem, że celem jest wyróżnienie się z tłumu.
Wracając do białej muszki, zakładana jest raczej na wielkie gale, więc dużo bardziej prawdopodobne są smoking i czarna muszka. Niemniej warto nauczyć się wiązania muszki, kupno fabrycznie zawiązanej muchy nie ma nic wspólnego z elegancją i dress codem.
MM