W ubiegłym tygodniu, we Francji zniszczono ponad milion podróbek, w tym kopie kultowej torby Hermes, ubrania i dodatki z metkami takich marek jak Dolce&Gabbana, Dior i Lacoste, podrobione zegarki Rolex oraz perfumy znanych projektantów.
Akcja zdecydowanej walki z nielegalnymi kopiami objęła cały kraj. O skali procederu z oburzeniem wypowiedziała się przy tej okazji minister handlu, Nicole Bricq, która podróbki nazwała zbrodnią ekonomiczną wymierzoną we wszystkie sektory gospodarki. Na handlu podrobionymi produktami Francja traci około 6 miliardów euro rocznie.
Rynek podróbek rośnie w zastraszającym tempie. Niemal 70 procent zniszczonych we Francji towarów pochodziło z Azji. Urzędnicy podają, że jedna trzecia tego typu nielegalnych towarów zostaje kupiona za pośrednictwem Internetu.
Zobacz również jak Nowy Jork walczy z podróbkami.
AW