Guru mody oficjalnie, chociaż za pomocą metafory, opowiedział się za legalizacją małżeństw homoseksualnych we Francji. Podczas ostatniego pokazu kolekcji Chanel haute couture w Paryżu na wybieg wysłała dwie modelki ubrane w suknie ślubne. Para szła trzymając się za ręce a z boku maszerował mały chłopiec - siostrzeniec projektanta (zobacz też: Coco Chanel kontra Karl Lagerfeld).
Taki gest był wyrazem poparcia dla planów francuskiego prezydenta Francois Hollande, który zamierza zalegalizować małżeństwa tej samej płci i umożliwić osobom homoseksualnym adopcję dzieci.
Karl Lagerfeld (zobacz: Metamorfozy gwiazd: Karl Lagerfeld) zapytany o to czy lesbijska para zamykająca pokaz była celowym manifestem odpowiedział: - Oczywiście, że tak. Dodał także, że we Francji od 1904 roku kościół i państwo są odrębne, zatem wszystkie religie powinny tolerować małżeństwa jednej płci.
EM