Najwyraźniej czasy się zmieniają a z nimi nasze priorytety. Jak pokazuje przeprowadzony w Stanach przez firmę Credit Karma sondaż, 7 na 10 osób ( z 2,021 zapytanych) woli mieć debet na koncie niż… nadwagę. Inne źródło - United Press International podaje, że 64% ankietowanych zwracało większą uwagę na to jak wygląda niż na zadłużenie swojego konta.
W grupie zgadzającej się z powyższą tezą znalazło się 68% kobiet i 61% mężczyzn. Z ankiety wynika, że panowie mniej wagi przykładają do swojego wyglądu niż do zasobności portfela w porównaniu z paniami na które wpływ ma wizerunek ciała kreowany przez magazyny i media. Szczupła osoba jest postrzegana jako zadbana i zaradna, która może odnieść sukces, dlatego kobiety są bardziej skłonne decydować się na debet niż zbędne kilogramy.
Kiedyś o zamożności osoby świadczyła korpulentna figura, dziś każdy musi być i wysportowany i smukły, a czy ma za co zapłacić rachunki wydaje się drugorzędną sprawą.
MB