Kolekcjonowanie sztuki współczesnej wymaga nie tylko nakładów finansowych, ale przede wszystkim miejsca. Przestrzeń, w której eksponować będziemy zbiory musi mieć odpowiednią aranżację i metraż. Nie chodzi tutaj o galerię, ale o mieszkanie, służące także codziennym aktywnością. Jak połączyć sztukę z przyziemną funkcjonalnością? Udało się to architektowi Jeanowi Verville, który zaprojektował pełen kolorów, radosny loft w Montrealu. Kanadyjczyk zaadaptował poddasze dla kolekcjonera sztuki. Tęczowe barwy tworzą kontrast z naturalną surowością loftu, a pojawiająca się na płaszczyznach biel łagodzi miejscami zbyt jaskrawą paletę. Nie ma tu zwykłych mebli, wszystko jest na wskroś nowoczesne, konceptualne, zaskakujące fakturą i kształtami. W takim miejscu wyobraźnią nie ma czasu na odpoczynek.
EM