Zespół Beach Boys śpiewał, że w Południowej Kalifornii nigdy nie pada. Aby to sprawdzić, trzeba się po prostu tam wybrać. Przejazd autostradą Pacific Coast - znaną także jako droga nr 1 - to wyprawa zarówno przez piękne widoki i miejskie krajobrazy. Wycieczkę zacząć należy od Sunset Boulevard w Los Angeles i podążać tą krętą drogą w górę wybrzeża. Jeśli masz czas zatrzymaj się w Seal Beach National Wildlife Refuge, parku przyrodniczym, który jest domem dla różnych gatunków ptactwa wodnego i lądowego. Rajem dla surferów będzie Huntington Beach nazywane Surf City. Od momentu jego założenia przez Henryka E. Huntingtona 100 lat temu, warunki do uprawiana tego sportu są idealne. Pierwszych surferów uczyli tutaj pływać na deskach Hawajczycy i to od nich mieszkańcy złapali bakcyla. Najlepiej przyjechać w lipcu. Wtedy w Huntington Beach odbywają się zawody U.S. Open of Surfing.
Południową Kalifornię upodobały sobie gwiazdy. W Newport Beach stoi mnóstwo pięknych posiadłości z ujmującymi widokami, gdzie odpoczywają celebryci z Hollywood. Kilka kilometrów na południe od Huntington Beach położone są wyspy Balboa i Lido również popularne miejsca wśród aktorów. Na Balboa Island wybudowano w latach 20. i 30. 1500 drewnianych domów, które zajęte są przez cały rok.
Ciekawe propozycje zakwaterowania znajdziecie TU.
EM