Jeżeli makijaż urasta do rangi sztuki to identycznie powinno być z demakijażem, bo trudno nie zgodzić się z twierdzeniem, że czysta i zdrowa skóra jest piękna – a to w dużej mierze zależy właśnie od sposobu jej oczyszczania.
Jeżeli lubicie łączyć przyjemne z pożytecznym i swój demakijaż chcecie zamienić w „sztukę”, to z pewnością do gustu przypadnie Wam żel do demakijażu Sublimage Essential Comfort Cleanser marki Chanel. Kosmetyk w kontakcie ze skórą zamienia się w delikatny i jedwabisty olejek, rozpuszcza zanieczyszczenia, a pigmenty makijażu łapie w „siateczkę”. Do żelu dołączona jest specjalna, bawełniana chusteczka do mycia. Taki duet sprawia, że cera jest dokładnie oczyszczona, a przy tym ukojona, sprężysta i jedwabista.
Nie tylko działanie, ale również zapach jest niezwykły – łączy nuty lipy z sercem kwiatowym z konwalią, cyklamenem, fiołkiem oraz drzewno-pudrowo-waniliowym akordem.
Cena: 95$, czyli ok 290 zł (tuba 150 ml)
W gamie pojawiło się także nowe wcielenie kremu – Sublimage Le Creme Texture Fine o delikatnej, lekkiej i doskonale wchłaniającej się konsystencji z rzadkim składnikiem – owocem oraz kwiatem Vanilla planifolia. Jego zadanie to rewitalizacja, regeneracja oraz zwalczanie wszelkich oznak starzenia skóry. Zapach waniliowej orchidei koi także zmysły.
Cena: 390$, czyli ok. 1200 zł (słoiczek 50 ml)
Do kupienia w najlepszych perfumeriach.
http://www.chanel.com
AG