W tych miastach podróż autobusem, tramwajem czy metrem nie należy do najtańszych. Chcąc szybko przemieścić się z jednej lokalizacji do drugiej, zwłaszcza w szczycie, korzystanie z komunikacji miejskiej wydaje się najrozsądniejsze. Oczywiście aby podróż była sprawna i komfortowa potrzebne są odpowiednie warunki i trasy.
W czołówce najdroższych miast pod względem opłat za transport publiczny znajdują się metropolie z Europy Zachodniej. Sieci komunikacji miejskiej są w większości przypadków zadbane, czyste, wydajne – utrzymanie ich w takim stanie kosztuje, dlatego za bilety trzeba zapłacić więcej niż przeciętnie.
Oto 10 miast, gdzie komunikacja miejska jest najdroższa.
1. Oslo / pojedyńczy bilet na autobus, tramwaj, metro: 5,12 dolarów / taksówka (trasa 5 km): 23,22 dolarów / bilet na pociąg (trasa 200 km): 48,58 dolarów
2. Kopenhaga / 4,88 dolarów / 17,33 dolarów / 59,92 dolarów
3. Zurych / 4, 66 dolarów / 28,93 dolarów / 68,47 dolarów
4. Sztokholm / 4,52 dolarów / 24,64 dolarów / 41,60 dolarów
5. Londyn / 3,70 dolarów / 23,03 dolarów / 81,95 dolarów
6. Genewa / 3,67 dolarów / 27,78 dolarów / 58,23 dolarów
7. Sydney / 3,43 dolarów / 27,78 dolarów / 58,23 dolarów
8. Helsinki / 3,28 dolarów / 12,71 dolarów / 34,83 dolarów
9. Frankfurt / 3,24 dolarów / 16,23 dolarów / 34,83 dolarów
10. Monachium / 3,24 dolarów / 18,04 dolarów / 71,23 dolarów
EM