Mieszkańcy Gdyni pewnie już znają "Tłustą kaczkę", ale przede wszystkim chcemy polecić ją turystom. Choć mieści się dość daleko od centrum, nie widać z jej okien morza, to warto tu przyjechać specjalnie, by zjeść coś pysznego.
Specjalnością "Tłustej kaczki" nie są ryby, jednak w menu pojawiają się bardzo często. I nigdy nie są mrożone, co nawet nad morzem nie jest takie pewne. Miałam okazję zjeść tutaj doskonałego szczupaka (przyrządzonego sous vide). Szefowie kuchni, Tomasz Mrozik i Jacek Fedde, codziennie wybierają świeże ryby na targu, a potem wymyślają, jak je przyrządzić. Inspirują się przede wszystkim polską kuchnią, ale dania są nowoczesne i w lżejszym wydaniu.
Używają tylko świeżych ziół, także tych już trochę zapomnianych, np. mniszka lekarskiego i dzikiego groszku. Na bazie ziół powstaje też fantastyczny zielony chłodnik , do którego dodatkiem są kawałeczki gotowanego węgorza. Zresztą chłodniki w menu Tłustej Kaczki pojawiają się często - także bardziej klasyczne, np. z młodych buraków, ogórka i jabłek. Na chłodniejsze dni świetną propozycją jest żurek z wyrabianą na miejscu białą kiełbasą.
Co jest specjalnością "Tłustej kaczki", nie trudno zgadnąć. Kaczka gotowana jest metodą próżniową, a potem pieczona. Dzięki temu mięso pozostaje soczyste, ale skórka krucha. Kaczka serwowana jest z jabłkami, ziemniakami, sosem porzeczkowo-żurawinowym. Na kaczkę dobrze jest wybrać się z przyjaciółmi, bo podawana jest w całości na drewnianej desce, kelner kroi ją dopiero przy stoliku.
Wśród głównych dań znajdziemy także pieczony udziec jagnięcy, polędwicę wołową czy schab wieprzowy, ale również przygotowywany sous vide.
Karta deserów jest krótka, to z reguły trzy pozycje. Deser dnia, owoce sezonowe (teraz są to jagody) na kruszonej bezie z kremem aromatyzowanym amaretto i bitą śmietaną. Na miłośników czekolady czeka ciastko czekoladowe z musem wiśniowym.
W "Tłustej Kaczce" zachwyca nie tylko jedzenie, ale także wnętrze restauracji. Zaprojektowali ją młodzi architekci. Jest tu dużo naturalnego drewna, ale w nowoczesnej, minimalistycznej wersji. Sosnowy bar, deski na ścianach, sprawiają, że panuje tu przytulny, "leśny" klimat. Wrócę tam na pewno przy następnej wizycie w Gdyni. Tym razem na kaczkę.
Restauracja czynna jest codziennie od 13 do 22.
Foto: własność restauracji Tłusta Kaczka
DG