To nie pierwszy, nie jedyny i nie ostatni designerski pomysł na budowę i urządzenie kościoła. Czy w tym właśnie kierunku idzie budownictwo sakralne? Tak przynajmniej wydaje się w Chinach, gdzie powstał ten niezwykły projekt. Świątynia stanęła na chińskiej górze Luofu w miejscowośći Huizohu w południowych Chinach. Kościół powstał według projektów architektów z "O Studio Architects" w Hong Kongu, którzy nazwali go Kościołem Nasion (Church of Seed). Kościół zbudowany jest z trzech betonowych ścian które "zwijają się" do wnętrza budynku. Mają przypominać łupiny, w których ukryte są nasiona. Umieszczony w jednej ze ścian otwór w kształcie krzyża doświetla ascetyczne i betonowe wnętrze. W falistym suficie ukryte są okna, wierni mogą usiąść na ręcznie robionych, bambusowych krzesłach. Wiernych jednak zbyt wielu się tu nie zmieści. Jak na polskie standardy kościół jest nieduży. Ma 280 m2 i może pomieścić 60 osób. Z wyglądu, wewnątrz przypomina nawet momentami małą uniwersytecką aulę wykładową.
Przy tej okazji pojawia się pytanie, czy wygląd i projekt kościoła ma istotne znaczenie dla wiernych? I jeżeli tak, to co może zmienić?
AWP