Eleganckie, gustownie urządzone wnętrza, bogata karta win i champagne'a ze specjalnie sprowadzanymi rocznikami oraz specjały rodem z Francji. Tak jest w L'arc. W menu potrawy inspirowane tradycyjnymi smakami znad Sekwany przeplatają się z nowymi kompozycjami potraw.
Oprócz żelaznych pozycji takich jak zupa cebulowa, warto skusić się na ostrygi, których w karcie jest kilka rodzajów. Koneserów na pewno zadowoli m.in. kurek czerwony na tiule z marchewki i
homarowego ryżu, medaliony z polędwicy wieprzowej na suflecie z ziemniaków, migdałów i coullis z pieczarek, krewetki skwierczące w oliwie rozmarynowej i płatkach papryki czy małże winem otwierane. Za koncepcję gastronomiczną odpowiada w L'arc szef kuchni Marcin Legat.
Wnętrza mają współgrać z inspirującym menu. W środku można faktycznie poczuć się jak we francuskiej kafejce przy jednej z trochę bardziej ruchliwych ulic. Wpaść można tu też na lunch lub śniadanie.
www.larc.pl
EM